http://rewers.computerworld.pl/2012/09/20/im-bardziej-tym-mniej/

Informatyk rozpracował bankierów.

Oto tajemnica, skąd tak duży sukces firm doradztwa finansowego w naszym kraju. „Doradca” w banku nie potrafi klientowi wyjaśnić w jaki sposób wyliczona jest rata jego kredytu. Nie potrafi… bo przyszedł do banku wprost ze sklepu H&M gdzie był doskonałym sprzedawcą. Z ekonomią w swoim życiu miał tyle wspólnego, że natknął się parę razy w telewizji na informację o wysokości stóp procentowych. Ale na pytanie ile stóp procentowych określa RPP i jakiej instytucji jest to organ już nie odpowie. Zrobił dobre wrażenie na gościu prowadzącym rekrutację , odsiedział 3 lata jako kasjer. Pojechał napić się ze znajomymi z pracy na parę szkoleń i oto jest. Doradca klienta? Który o excelu wie jedynie tyle, że to program z jakiegoś powodu dołączony do pakietu biurowego.

Stąd ogromny sukces firm, świadczących usługi doradztwa finansowego. Choć i tutaj wkrada się duch korporacji i firmy typu Open Finance czy HomeBroker podobnie jak banki, kładą nacisk na biegłość w sprzedaży a nie w bankowości. Prędzej czy później to się zemści. Zawsze się tak kończy, gdy bankierzy od sprzedawania oferują klientom produkty inwestycyjne.

Przemysław Wiśniewski, doradcy.olsztyn.pl